Jako dwudziestokilkuletnia kobieta znam aplikacje randkowe, zwłaszcza to potencjalne centrum połączeń, które nazywamy Tinder.
Przez lata większość moich dyskusji na tej platformie przebiegała według podobnego schematu: small talk, porządne przekomarzanie się, przeprowadzka do WhatsApp, a następnie BAM. Zdjęcie Dicka na ekranie.
Jest trochę pełny. Mam na myśli przynajmniej trochę wina i kolację dla dziewczynki, zanim pokażesz jej swoje klejnoty koronne.
Mężczyzna opuszcza wyspę, na której mieszkał przez 32 lata po tym, jak grożono mu eksmisją
Ale nie tak myśli wielu mężczyzn - z jakiegoś powodu myślą, że zrobienie zdjęcia ich genitaliów kotu gwarantuje seks.
Newsflash: to najlepszy sposób, aby zostać zablokowanym.
Ponadto po pewnym czasie, po regularnym otrzymywaniu wskazówki, odczuwasz znieczulenie na zdjęcia penisa i zaczyna się to nudzić.
Zamiana zdjęć może być fajna, nie zrozumcie mnie źle - ale jako ktoś, kto ma dość odblokowywania telefonu i przywitania go kutasem, pora na kilka wskazówek, jak wysyłać akty. Przyzwoitości są publikowane w Internecie. .
Wierz lub nie, ale istnieją pewne techniki, które ułatwią dziewczynie reakcję. Ciągłe spamowanie zdjęć kutasów nie spowoduje odpowiedzi „Omg so hot, weź mnie teraz” (chyba, że jesteś naprawdę spragniony, co jest w porządku, ale nie jest reprezentatywne dla wszystkich kobiet przez cały czas).
Innymi słowy, musisz nas przyciągnąć. Daj nam coś do pracy. Spraw, żebyśmy chcieli tego kutasa.
Oto jak.
Upewnij się, że jest w nastroju
Czat może przebiegać bardzo dobrze - zrobiłeś kilka żartów, wydawało się, że naprawdę są zabawne i myślisz, że zapraszasz ją na randkę.
Nie dawaj jej przedsmaku tego, co ma nadejść, powiększając penisa za pomocą aparatu w telefonie - po prostu zatrzyma rozmowę.
„Tak, przyjdź na obiad” * PENIS * „Uhhh” * BLOCK ”
Spróbuj najpierw trochę flirtować. Zobacz, czy ona zareaguje tak samo. Wtedy wiesz, że nadszedł czas, aby spróbować trochę wizualnej akcji.
Zacznij powoli
Spróbuj - zdejmij bluzkę. Drażnij ją włosami na piersi. Zobacz, jaka jest jego odpowiedź. A jeśli nie wydaje się gotowa? Nie idź na pełną moc i nie uderzaj swojego kutasa. Może poczekać kolejną noc.
Wskazówka: spróbuj przesłać zdjęcie swojej twarzy, jeśli naprawdę chcesz im zaimponować - dziewczyny lubią patrzeć komuś w oczy, zanim zostanie im przedstawiony penis. To sprawia, że czujemy, że łączymy się z Tobą.
Nie odsłaniaj całej części ciała
To najlepszy materiał drażniący. Istnieje duża różnica między lekkim ściągnięciem spodni i wyobrażeniem o tym, co jest pod spodem, a rzuceniem spodni przed lustro w łazience na sesję zdjęciową z penisem.
To gra wstępna przed prawdziwą rzeczą - tylko dlatego, że jesteś online, nie oznacza, że musisz traktować ją inaczej. Masz dziewczynę w sypialni i od razu uderzasz się w swojego kutasa? Jeśli to robisz, nie robisz tego dobrze. Przeczytaj nasz przewodnik po tym, jak wygląda seks z dobrą osobą, a następnie wróć tutaj.
Unikaj spamowania zdjęć
Nie dawaj dziewczynie mnóstwa zdjęć naraz - to trochę za dużo, a my po prostu przejrzymy zdjęcia twojego kutasa pod różnymi kątami, popijając kieliszek wina (mam na myśli, że może., Ale z pewnością nigdy nie mieć).
Wyślij kilka, zobacz, jaka jest jego odpowiedź i kto wie? Może nawet odeśle kilku z powrotem. Ooh. Ekscytujący.
Wstaw podpisy lub komentarze
Dodaj kilka słów do tego, co wysyłasz, najlepiej tonem dopasowanym do toku rozmowy.
Jeśli żartowałeś, wyślij coś śmiesznego obok zdjęcia! Sprawi, że poczujemy się o wiele bardziej komfortowo i tak jakbyś dzielił się z nami czymś intymnym dla zabawy, a nie tylko dlatego, że chcesz seksu.
FYI: Możesz po prostu chcieć seksu - w końcu tym jest Tinder - ale przynajmniej spróbuj najpierw skosztować nam wina i zjeść obiad. Gustowne zdjęcia, zabawny komentarz. Traktuj nas dobrze.
Akt 101: Kiedy wysyłać niegrzeczne zdjęcia, a czego unikać
Wysyłanie aktów otwiera całe pudełko robaków, jeśli chodzi o bezpieczeństwo i ochronę.
Słyszymy zbyt wiele historii o celebrytach, które wyciekły niegrzeczne zdjęcia od hakerów i za każdym razem zaczynamy panikować z powodu naszego własnego sekretnego zasobu parnych zdjęć.
A co, jeśli ktoś zhakuje nasz? Co się stanie, jeśli wyślemy zdjęcie, które zostanie nadane lub trafi do sieci?
Oto sedno: za każdym razem, gdy przygotowujesz się do wysłania zdjęcia, zadaj sobie pytanie: czy nie przeszkadza Ci ten wyciek?
Jeśli odpowiedź brzmi nie, nie wysyłaj jej.
Lubię się zastanawiać, czy nie byłbym na dole ze zdjęciem, które właśnie zrobiłem, eksplodując na billboardzie. Czy pomyślałbym: „F * ck tak, wyglądam seksownie” lub „O mój Boże, zabij mnie teraz”?
Jeśli to ostatnia, po prostu dotknij Usuń.
Wysyłaj rozwiązłe zdjęcia tylko zaufanej osobie - w rzeczywistości nie możesz zagwarantować, co ktoś zrobi z Twoim zdjęciem.
Jasne, może wydawać się dobrym pomysłem wysłanie pełnego strzału od przodu do tego super gorącego kolesia, z którym się sparowałeś, ale czy zgodziłbyś się z jego kumplami - lub Internetem - zobaczyć ją?
Pamiętaj również, że wysyłanie nagiego nagiego zdjęcia bez uwzględnienia twarzy może być nadal rozpoznawalne - na przykład jeśli masz piegi lub charakterystyczne tatuaże. W razie wątpliwości aerograf.
Nie rób tego, przesyłając swoje zdjęcie do narzędzia do edycji online, po prostu przesłałeś je samodzielnie, jeśli to zrobisz.
Upewnij się, że Twoje zdjęcia są bezpiecznie przechowywane - jeśli ktoś ma Twoje zdjęcia, upewnij się, że znajdują się na bezpiecznym urządzeniu, takim jak chroniony hasłem dysk USB.
Jeśli znasz komputerowego eksperta, zaszyfruj go, aby trudniej było go zhakować.
Zrób to samo dla swoich własnych zdjęć - możesz chcieć zachować swoje seksowne zdjęcia, ale pozostawienie ich w bibliotece zdjęć może stać się katastrofalne, jeśli Twoi znajomi lub rodzina zaczną przeglądać Twoje zdjęcia….
Innymi słowy: wysyłaj zdjęcia, które widzi cały świat, trzymaj swoje pliki zamknięte i nie spamuj damom swojego kutasa. Twój.
WIĘCEJ: Oto 11 rzeczy, których nie przegapisz na Tinderze
WIĘCEJ: Ludzie, którzy używają Tindera, mają niższy poziom wstrętu seksualnego niż reszta z nas
window.fbApi = (function () {
var fbApiInit = false; var awaitingReady = [];
var notifyQ = function () { var i = 0, l = awaitingReady.length; for (i = 0; i < l; i++) { awaitingReady[i](); } }; var ready = function (cb) { if (fbApiInit) { cb(); } else { awaitingReady.push(cb); } }; var checkLoaded = function () { return fbApiInit; }; window.fbAsyncInit = function () { FB.init({ appId: '176908729004638', xfbml: true, version: 'v2.10' }); fbApiInit = true; notifyQ(); }; return { 'ready' : ready, 'loaded' : checkLoaded }; })(); (function () { function injectFBSDK() { if ( window.fbApi && window.fbApi.loaded() ) return; var d = document, s="script", id = 'facebook-jssdk'; var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) { return; } js = d.createElement(s); js.id = id; js.async = true; js.src = "https://connect.facebook.net/en_US/sdk.js"; fjs.parentNode.insertBefore(js, fjs); } if ('object' === typeof metro) { window.addEventListener('metro:scroll', injectFBSDK, {once: true}); } else { window.addEventListener('DOMContentLoaded', injectFBSDK, {once: true}); } })();